
Moi wspaniali Studenci!!!
Był to następny wykład na temat produktywności. Cztery godziny spędzone w otoczeniu wspaniałych studentów, których kreatywna oraz zaangażowana postawa wyzwala we mnie najlepsze instynkty wykładowcy. Dla mnie był to bardzo efektywny, angażujący, wymagający oraz niezwykle produktywnie spędzony czas. Oczywiście mówię tu tylko o moich odczuciach. Ponieważ w żaden sposób nie mogę wypowiadać się za moich studentów, jednak żywię głęboką nadzieję że nasz wspólnie spędzony czas był równie istotny dla nich jak i dla mnie.
W dniu wczorajszym produktywność omawiana była w aspekcie wewnętrznej kultury przedsiębiorstwa, której kształt oraz specyfika to główny czynnik kreujący wizerunek samej firmy lub instytucji. Jednak co jest jeszcze ważniejsze, kultura firmy tworzona jest przez ludzi sprawujących władze, których zachowanie, wiedza, maniery ma bezpośredni wpływ na to na to czy ludzie w firmie chcą być częścią owej kultury. Jednak pytanie: Czy chcą czy nie? Nie jest wcale ważne, jeśli większość ludzi nie może zinterpretować kultury własnej firmy, lub zwyczajny sposób potwierdzić jej istnienia.
I w tym momencie dialog z moimi studentami uświadomił mi bardzo ważną rzecz, a mianowicie: Że każdy z nich jest częścią pewnej kultury, której kształtu oraz charakteru nie sposób zinterpretować. Co więcej, nie wielu z nich ma możliwość wpływania na kształt oraz naturę kultury przedsiębiorstwa, ponieważ dzieje się wręcz przeciwnie to kultura przedsiębiorstwa w sposób bezpośredni i bezsporny kształtuje ludzi będących jej częścią.
Powyższe stwierdzenie jest czymś naturalnym i jest to powszechnie występujące zjawisko w świecie biznesu. Lecz pytania na, które wspólnie staraliśmy się odpowiedzieć z moimi studentami były to: Czy kultura naszej firmy to twór, której chcemy być częścią? Czy kultura naszej firmy docenia nasz indywidualny potencjał? Czy ludzie u władzy kreujący kulturę naszej firmy są zdolni do wykonywania tej funkcji? Odpowiedzi na te pytania pozostać muszą w naszym gronie, ponieważ otwartość, doskonała wiedza oraz głębokie wnioski dostarczane mi przez moich studentów wzbogaciły mnie niezwykle oraz dały mi inspirację to bycia lepszym wykładowcą oraz trenerem.
Chcę wam bardzo podziękować, wam wszystkim za cudowny wkład oraz szczerość podczas naszych wykładów. Nie mogę użyć imion lub nazwisk lecz dziękuje niezwykle charyzmatycznemu Panu L, którego doświadczenie przedsiębiorcy dało nam niezwykle silny fundament do omawiania wielu istotnych kwestii. Dziękuję Panią ze służb państwowych, których wkład był równie bezcenny. Nie sposób wymienić was wszystkich ponieważ zabrakło by mi słów oraz czasu ? Jednak musze nadmienić jeszcze Panią, która została mamą twa tygodnie temu i już teraz była z nami na wykładach, co za postawa szacunek!!! The First Time Manager, wiesz o czym mówię będziesz doskonałym kandydatem.
Pozdrawiam serdecznie i do zobaczenia już niebawem.
- Posted by Tomasz
- On 19 listopada 2018
- 0 Comment